Prawo jazdy.
autorem artykułu jest Anna Chyna
Swego czasu ubiegałam się o pracę w dużej firmie ochroniarskiej. Niemniej nie chciałam zostać tam ochroniarzem, chodziło mi o pracę za biurkiem, czysto papierkową robotę. O tym, że poszukują do firmy nowych ludzi dowiedziałam się od kolegi, który jakiś czas temu w tej firmie pracował, niemniej on już był na stanowisku ochroniarza właśnie.
Gdy poszłam na rozmowę kwalifikacyjną okazało się, że trzeba w tej firmie posiadać prawo jazdy ponieważ prezes wysyła od czasu do czasu ludzi do miasta, aby załatwiali ważne dla firmy sprawy.
Kolega nic mi o tym nie wspominał i byłam nieco zdenerwowana, ponieważ takowego prawka jak dotąd nie posiadałam. Nie miałabym większego problemu - jak sądziłam - by je zrobić, ale nie wiedziałam, jak będzie to wyglądało czasowo i czy przez pewien okres pracy - okres próbny - mogę pracować bez prawa jazdy i uczęszczać na kurs.
Zaczęłam wertować w książkach telefonicznych, gazetach i głównie w internecie ogłoszenia poszczególnych Ośrodków Szkolenia Kierowców tak, abym zaraz po pracy mogła wychodzić na kurs niedaleko miejsca pracy oszczędzając tym samym czas. Okazało się, że jest wiele szkół oferujących swoje usługi w tym zakresie, jest w czym wybierać.
Zdałam relację szefowi a ten powiedział, że nie widzi najmniejszego problemu, bym w trakcie okresu próbnego wyrabiała sobie prawko. Jednocześnie jednak powiedział mi, że dobrze jest o tego typu rzeczach myśleć wcześniej by nie dochodziło do takich problemowych sytuacji. Zgodziłam się z nim.
Teraz już pomimo, że atmosfera w pracy była świetna a szef wyrozumiały i nie pozbawiony poczucia humoru już tam nie pracuję ponieważ dostałam lepszą propozycję w innej firmie. Natomiast do pracy dojeżdżam małym, ale własnym autkiem i jest to o wiele wygodniejsze niż obijanie się po mieście autobusami i tramwajami.
--
[ http://www.prawojazdyszczecin.info ]
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl