Kiedy słowo “NIE” znaczy “TAK” (w sztuce prezentacji)?
autorem artykułu jest Paweł Lenar
Pamiętam ciekawą historię, która wydarzyła się kilkanaście lat temu w mojej rodzinie. Moja ciocia wraz z mężem i małą córeczką Anią wyjechali na zagraniczne wakacje. Częstym miejscem ich popodługniowych spacerów była jedna z zabytkowych ulic miasta. W czasie jednej z takich przechadzek dziecko zaineresowało się kluczykami od samochodu, które moja Ciocia miała w ręce i chciało je obejrzeć. Mała Ania dostała kluczyki i zaczęła się im bacznie przyglądać. Chwilę później dziecko zatrzymało się przed kratką ściekową, która natychmiast przykuła jego uwagę. Zauważyła to Ciocia i powiedziała: „Aniu, tylko nie wrzuć tam kluczyków od samochodu”. I w tej samej chwili Ania wypuściła z rączek kluczyki, które wpadły prosto do ścieków. Nie będę pisał co działo się później.
W tej historii chciałbym zwrócić Twoją szczególną uwagę na słowa wypowiedziane przez moją ciocię: „Aniu, tylko nie wrzuć tam kluczyków od samochodu”. Jej życzeniem było, aby dziecko trzymało kluczyki mocno w ręce. Jednak jej werbalny przekaz wywołał w umyśle córeczki obraz kluczyków wpadających do kratki ściekowej.
Również w sztuce prezentacji wielu prezenterów sabotuje własny przekaz poprzez częste stosowanie pewnego typu zdań. Tworzą oni negatywny przekaz, a następnie starają się mu zaprzeczyć poprzez wprowadzenie słowa „nie”.
Np.
- nie myślcie państwo, że ja was chcę oszukać
- proszę nie sądzić, że nasza firma produkuje podróbki
- proszę sobie nie wyobrażać, że działamy w sposób nielegalny
I tak dalej…
A wystarczy powiedzieć:
- możecie być państwo spokojni ponieważ jestem osobą uczciwą
- proszę zapamiętać, że nasza firma produkuje tylko oryginalne wyroby
- wszystkie nasze działania są legalne i zgodne z prawem
Wszystko co napisałem do tej pory jest jedną stroną medalu. Jednak potęgę słowa „nie” możesz wykorzystać również w inny, bardzo subtelny sposób.
„Szanowni Państwo myślę, że nie będzie dobrym pomysłem abym opowiadał teraz o cechach naszego najwnowszego kosmetyku. To, że potrafi on już w ciągu tygodnia likwidować nawet bardzo głębokie zmarszczki, że potrafi usuwać blizny i wpływa na trzykrotne przyspieszenie gojenia ran tak naprawdę nie jest najważniejsze. Rozmawiamy dzisiaj o procesie produkcji, chciałbym więc zacząć od…”
Jak zapewne zauważyłeś, można użyć słowa „nie” do przemycenia informacji, które chcesz przekazać. Pamiętam wypowiedź jednego z polityków: „Nie myślcie państwo, że ja twierdzę, że prezydent podczas swojego wykładu był kompletnie pijany. Naturalnie jestem daleki od wyciągania tego typu wniosków na podstawie tego co wszyscy widzieliśmy.”
I jeszcze jedno…
Nie myśl teraz o tym, jak wiele ciekawych artykułów przeczytasz zapisując się na darmowy biuletyn na stronie www.sekretyprezentacji.pl Biuletyn przeznaczony jest tylko i wyłącznie dla osób, które chcą wzmocnić swoje umiejętności z zakresu sztuki prezentacji i interesują się tym fascynującym tematem.
--
Paweł Lenar
Blog autora artykułu
SekretyPrezentacji.pl - wszystko na temat sztuki prezentacji
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl